Mecz rozpoczął się od dobrej akcji gospodarzy i wywalczenia rzutu rożnego, który omal nie przyniósł bramki. Minimalnie pomylił się Rafał Cegliński. Od tego momentu gra była dość wyrównana z niewielkim wskazaniem na Stal. Już w 5 minucie jeden z zawodników Rzeszowa otrzymał żółtą kartkę za faul, lecz rzutu wolnego nie wykorzystał zespół GLKS. W odpowiedzi z kontrą ruszyli rywale co skończyło się kornerem. Na szczęście nasi obrońcy przytomnie wybili piłkę. Na bramkę nie trzeba było długo czekać, bo już w 14 minucie zdobył ją jeden z braci Jędryasów - Mateusz. Gra toczyła się potem w środkowej strefie boiska. W 25 minucie w akcji pod bramką gości ucierpiał snajper naszej drużyny - Piotr Bajera, którego trzy minuty później zmienił Emil Rembiejewski. GLKS stwarzał kilka dogodnych akcji, których nie wykorzystywał aż do 41 minuty, kiedy to po rzucie wolnym, świeżo wprowadzony na boisko napastnik trącił piłkę główką zdobywając wyrównującą bramkę. Podbudowani piłkarze GLKS do końca pierwszej połowy naciskali na rywala - niestety bez efektów. Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Drugą część spotkania rozpoczęli Rzeszowianie. Stworzyli sobie dobrą sytuację, lecz strzał wybronił Piotr Misztal. Trzema dobrymi akcjami odpowiedzieli nasi zawodnicy. W 52 minucie nastąpiła druga zmiana w GLKS. Boisko opuścił Jakub Wojtczak, a w jego miejsce pojawił się powracający po kontuzji Michał Kaleta. Chwilę później za faul na bramkarzu gospodarzy żółty kartonik obejrzał Michał Czarny. Po kilku minutach silny ból szczęki uniemożliwił Misztalowi kontynuowanie meczu. Nastąpiła zmiana - na boisko wszedł Maciej Łykowski. Nieudana akcja GLKS i za dyskusję kartką ukarany Piotr Charzewski. Zmiana w ekipie gości - za Krzysztonia pojawił się drugi z braci Jędryasów. Za ostre wejście nakładką żółtą kartkę obejrzał Andreja Prokić. Goście dokonali kolejnych zmian - za Fabianowskiego, Damian Wolański, a za strzelca bramki Konrad Maca. Jak w prawie każdym meczu pojawiły się przepychanki, za które żółtymi kartonikami ukarani zostali Przemysław Grajek (GLKS) i Krystian Lebioda (Stal). W końcowce swoje szanse na uzyskanie prowadzenia miały oba zespoły, lecz żaden tego nie wykorzystał. Ze względu na dużą ilość przerw w grze sędzia zdecydował się doliczyć do regulaminowego czasu gry aż 6 minut. W ciągu tego czasu obdarował żółtą kartką jeszcze bramkarza Stali - Tomasza Wietechę. W 91 minucie kilku centymetrów zabrakło Adamowi Centkowskiemu aby zdobyć bramkę dającą zwycięstwo GLKSowi. Warto też podkreślić, w jak dobrym stylu ten zawodnik powrócił do pierwszego składu naszej drużyny. Podsumowując mecz dość wyrównany, pomimo tego, że zawodnicy nie grali zbyt brutalnie, bogaty w kontuzje. Niestety nie udało nam się powtórzyć rezultatu z poprzedniej rundy, lecz myślimy, że podział punktów po tym spotkaniu jest sprawiedliwy.
Skład GLKS: Misztal (71 Łykowski) - Sala, Cegliński, Centkowski, Wojtczak M., Dynarek, Grajek, Wrzesiński, Charzewski, Wojtczak J. (52 Kaleta) , Bajera (27 Rembiejewski)
Skład Stali: Wietecha - Duda, Czarny, Lebioda, Hus, Margol (39 Krzysztoń), Reiman, Prokić, Krauze, Fabianowski (81 Wolański), Jędyras (82 Maca)
Żółte kartki: Grajek, Charzewski - Wietecha, Czarny, Lebioda, Margol, Prokić, Krauze
GLKS Nadarzyn 1:1 Stal Rzeszów
Rembiejewski - Jędryas
Zdjęcia z meczu dostępnetutaj.
Autor:

Dostępny w kategorii 'Seniorzy'
Komentarze
Jeszcze nie komentowano tej podstrony.Komentowanie umożliwone jedynie użytkownikom zalogowanym.