O tym meczu nasza drużyna na pewno chce szybko zapomnieć, bowiem nie należał on do dobrych. Cały team prezentował się słabo. Już na początku gospodarze wywalczyli sobie rzut karny trafiając Mateusza Sielskiego w rękę, za co został ukarany żółtą kartką, jednak zawodnik wykonujący "jedenastkę" trafił w słupek. Szczęście nie sprzyjało Nadarzynowi długo. W 27 minucie pierwszą bramkę dla Ład zdobył Mariusz Ostrowski. 7 minut później kolejne trafienie dla rywali zaliczył Konrad Wrzesiński. Do walki poderwał GLKS jeszcze Grzegorz Kwiatkowski zaskakując w 44 minucie Tomasza Lichańskiego. Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Przed pierwszym gwizdkiem drugiej połowy w obu zespołach nastąpiły zmiany. W Ładach Zbigniew Słonio został zastąpiony przez Jacka Pawłowskiego, a w Nadarzynie za Norberta Filipowicza wszedł Sławomir Mikulski. Gra nieco się wyrównała, lecz tylko na kilka minut, dopóki świeżo wprowadzony na boisko Pawłowski nie zdobył bramki po błędzie naszego obrońcy. Czwarta bramka była najładniejszą bramką meczu, a zdobył ją po raz kolejny Konrad Wrzesiński. W końcowej fazie meczu trener Terlecki dokonał kilku roszad, po których obraz gry naszej drużyny nieco się poprawił, jednak nadal czegoś brakowało. Ostatnio jeden z czytelników naszej strony zarzucił nam ciągłe narzekanie na sędziów, lecz jak tego nie robić, kiedy poziom ich sędziowania jest godny krytyki. Siedząc na trybunach można było odnieść wrażenie, że przewinienia były widziane tylko po jednej stronie. Nie usprawiedliwia to jednak porażki czwartoligowców, ponieważ drużyna przeciwna była dziś po prostu lepsza. Masa błędów i nieporozumień nie mogła zostać niewykorzystana. Nadarzyn znajduje się obecnie bezpośrednio nad strefą spadku z dorobkiem jedynie 9 punktów.

W przyszłym tygodniu podopieczni trenera Terleckiego podejmą na własnym stadionie RKS Okęcie Warszawa. Mamy nadzieję, że zrehabilitują się za dzisiejszy słaby mecz.

Skład GLKS : Wysocki - Opaliński, Berliński, Sielski, Filipowicz (Mikulski), Naziębło (Sztyk), Pieniążkiewicz, Gutowski (Świderski), Wojtczak, Zapolski (Gagua), Kwiatkowski

Skład UKS Łady: Lichański - Skalski, Steczko, Ślubowski, Skonieczny, Wrzesiński, Bruzdziak, Kaczyński (Łapko), Pyrka, Słonio (Pawłoski), Ostrowski

Żółte kartki:

GLKS - Mateusz Sielski, Paweł Wysocki

Komentarze

czemu nie ma słowa na temat drużyny hokejowej GLKS i jej niewidomego coacha , pierwsza tercja 0-5 w drugiej 2-2 chyba zawodnicy zwrócili uwage na temat ustawienia , szkoda wysiłku chłopaków . przy takim ustawieniu drużyny skąd wzieliście tego stratego to już nie pierwsza wpadka
Autor: ~użytkownik skasowany~;
URL: Brak
Data: Niedziela, 16 października 2011