Początek meczu wcale nie zapowiadał dalszego jego przebiegu. Nasza drużyna walczyła z Pogonią jak równy z równym. Wszystko zaczęło się sypać po utracie pierwszej bramki, którą  po ładnej akcji zdobył Michał Bal. Drugi gol dla Grodziska padł z rzutu wolnego, którego w ogóle nie powinno być. Zawodnik naszej drużyny odezwał się niekulturalnie do arbitra, który był w tym meczu wyjątkowo nieprzyjaźnie nastawiony do ekipy GLKS. Widział przewinienia naszej drużyny, lecz po stronie gospodarzy nie potrafił ich dostrzec. Trzeci raz piłka wpadła do siatki Nadarzyna w drugiej połowie. Mariusz Berliński został trafiony w polu karnym w rękę i sędzia pokazał rzut karny, który pewnie wykorzystał kapitan liderującej Pogoni - Jakub Popiński. Po kilku zmianach, których dokonał trener Terlecki obraz gry wyglądał nieco lepiej, lecz nie udało się strzelić chociaż jednej honorowej bramki. Obecnie Nadarzyn znajduje się w dolnej części tabeli. Mamy nadzieję, że chłopaki się przebudzą i powalczą jeszcze o wyższe miejsca.

Skład GLKS: Wysocki - Piórkowski, Sielski, Berliński, Sztyk (Opalinski), Kowalski (Naziębło), Zapolski (Filipowicz), Gutowski, Pieniążkiewicz, Wojtczak, Kwiatkowski

Skład Pogoni : Pazdan - Kołodziejski, Popiński (Skorża), Gawlik, Mazurkiewicz - Nowak (Romanowski), Kołaczek, Niezgoda (Jankowski), Rybaczuk (Kakietek) - Bal, Feliksiak

Bramki: Popiński x2, Bal

Galeria z meczu TUTAJ
 

Komentarze

a druga sprawa to, ze nie powinnismy skarzyc sie na sedziego bo powoli wchodzi nam to w nawyk ... grodzisk byl o klase lepszy i tyle...
Autor: ~użytkownik skasowany~;
URL: Brak
Data: Niedziela, 02 października 2011

u nas gral jeszcze Gagua
Autor: ~użytkownik skasowany~;
URL: Brak
Data: Niedziela, 02 października 2011